Refleksje po derbach

derby.jpgPorażką mojej ukochanej Lublinianki, zakończyły się wczorajsze pucharowe derby Lublina. Szkoda, tym bardziej, że z przebiegu gry, zespół z Wieniawy nie był gorszy, a bramkę w dogrywce strzeliliśmy sobie sami. Trudno, wierzę, że w rozgrywkach ligowych będzie lepiej. Najważniejsze, że po raz kolejny kibice z „Koziego Grodu” mogli rozkoszować się widowiskiem sportowym na całkiem przyzwoitym poziomie.