Oprócz zaangażowania w Lubliniankę, w najbliższych miesiącach zamierzam aktywnie wspierać lubelski żużel. Kibicom sportowym nie muszę przypominać jak wielkim szacunkiem od lat cieszy się w „Kozim Grodzie” speedway i jakie tłumy fanów towarzyszą zawodom sportowym. Mam nadzieję, że podjęta niedawno próba reaktywacji lokalnego żużla zaowocuje wkrótce powrotem lubelskiego klubu do rozgrywek ogólnopolskich. Będę o to zabiegał.