Zgodnie z zapowiedzią, powracam do tematu Lublinianki. Dochodzące do mnie sygnały o braku w miejskim budżecie środków pieniężnych na dofinansowanie klubu w bieżącym sezonie, wzbudziły moje zaniepokojenie i potrzebę interwencji. Który to już raz, jako radny Lublina, muszę walczyć o pieniądze dla jednego z najstarszych i najbardziej zasłużonych dla miasta klubów? Dlaczego, po raz kolejny to właśnie Lublinianka musi zmagać się z finansowymi problemami? Mam nadzieję, że moja interpelacja, nie tylko przybliży mi tę kwestię, ale przede wszystkim, ostatecznie rozwiąże wszelkie finansowe bolączki Lublinianki.
Treść interpelacji: http://marcinnowak.pl/?p=4222