Zima na zewnątrz, temperatura w okolicach ośmiu stopni poniżej zera, śnieg w mieście. Tymczasem na oficjalnej stronie MOSiRu widnieje komunikat, iż w związku z niekorzystnymi warunkami pogodowymi w tym roku nie zostanie otwarty stok narciarski usytuowany w okolicach Globusa. Co więcej, na stronie miejskiej spółki pojawiła się również wiadomość, że w tym miejscu latem powstanie wielofunkcyjny tor rowerowy z trasami biegowymi. Sytuacja dziwaczna, by nie rzecz zdumiewająca, bo co ma letni tor do zimowego stoku i jaki jest problem, by w różnych porach roku działał każdy z nich? Jeśli nie można utrzymać stoku samodzielnie, może warto go po prostu wydzierżawić prywatnemu podmiotowi i dać lublinianom szansę korzystania z obiektu. Nie wszystkich stać na to, by na nartach szusować we włoskich Alpach.
Wczorajszym wieczorem skierowałem do Prezydenta Lublina interpelację w tej sprawie, której treść załączam.
Fot. (Źródło): www.kurierlubelski.pl