W przyszłym roku 100-lecie Lublinianki.

 lublinianka.jpg

Odnoszę wrażenie, że w trakcie dyskusji o przyszłości lubelskiego sportu, (zwłaszcza tej z ostatnich miesięcy), niestety, po raz kolejny, niemal całkowicie marginalizowany jest temat Lublinianki. Tymczasem jeden z najstarszych i najbardziej zasłużonych klubów regionu, za rok obchodzić będzie 100-lecie swojego istnienia. Jako jeden z jego wiernych kibiców, nie wyobrażam sobie, by ta rocznica została zbagatelizowana.  Chciałbym zatem godnie uczcić ten jubileusz, nie tylko wspominając minione lata, lecz przede wszystkim wypracowując program działań na przyszłość. Mamy cudownych kibiców, których na co dzień spotykam w kontaktach zawodowych i towarzyskich, z otwartymi sercami i wspaniałymi pomysłami na przyszłość „Dumy Lublina”. Zatem przyjaciele Lublinianki, pomożecie? Czekam na odzew.