Dzisiejsza porażka Motoru Lublin z Olimpią Elbląg, zaprzepaszczająca ostatecznie szansę awansu do II ligi otworzy zapewne dyskusję nad celowością preferowania jednego klubu w rozgrywkach piłkarskich na tym samym poziomie rozgrywkowym. Współczując kibicom Motoru, nie mogę nie zauważyć wadliwej od lat polityki Ratusza w kontekście mojej Lublinianki. Dysproporcja w wydatkowaniu pieniędzy na oba kluby (95% do 5%) to temat, którego z pewnością nie można pozostawić bez echa. Szerzej o temacie, w jednym z najbliższych wpisów blogowych, bo jutro o innym znacznie ważniejszym wydarzeniu futbolowym.