Premiera książki o Komisarzu Maciejewskim. Tymczasem co ze spektaklem?

portret.jpegWłaśnie w tym momencie, na półki księgarń, trafia kolejna część przygód o Komisarzu Maciejewskim pt. „Portret wisielca”. To świetna wiadomość dla wszystkich miłośników twórczości Marcina Wrońskiego, wybitnego autora, popularyzującego międzywojenny i powojenny Lublin. Jako wielbiciel twórczości mojego imiennika, jestem przekonany, że po raz kolejny zetkniemy się z tym, co w literaturze najlepsze. W najbliższy czwartek, w gmachu Radio Lublin, odbędzie się spotkanie autorskie, na które (jeśli sesja Rady Miasta zakończy się do tego czasu) oczywiście przybędę.

A swoją drogą, nadchodzące posiedzenie lokalnej władzy uchwałodawczej, będzie znakomitą okazją, by dopytać o losy miejskich środków finansowych, które miały zostać przeznaczone na sfinasowanie sztuki teatralnej o Komisarzu Maciejewskim.